Jeśli doświadczyłeś zwykłej lepkiej przyczepności do strachu, gdy nadszedł czas, aby się przedstawić, poniższe wskazówki mogą pomóc Ci poczuć się bardziej jak w domu, uzyskać głębsze, bardziej trwałe wrażenia i przyciągnąć dobrowolne polecenia od wielu innych uczestników..
Po pierwsze, jeśli chcesz odciążyć się, możesz pomyśleć, że twoje pierwsze pół tuzina wydarzeń to tylko praktyka.
Pomaga jeszcze bardziej, jeśli idziesz specjalnie, by słuchać i dowiedzieć się, kto tam jest, zamiast :sprzedawać: swoją własną historię. Weź ze sobą swoje wizytówki, ale zrzuć swoje ładne, czterokolorowe, 12-stronicowe broszury. Jest lepszy sposób na tworzenie mocnych wrażeń.
3 kroki, aby być najbardziej niezapomnianym w pokoju z Vanessą Van Edwards Chase Jarvis RAW
Oto przykład, który przydarzył mi się w poniedziałek.
Moja żona ma dużo pracy dla organizacji pozarządowej tutaj w Japonii, która pomaga uchodźcom z Korei Północnej, ale mam niewielki bezpośredni udział, poza prowadzeniem ich strony w języku angielskim.
W ostatnią niedzielę polecieliśmy do Seulu na trzydniową Północnokoreańską Wystawę Ludobójstwa, która odbędzie się w budynku parlamentarnym.
Impreza rozpoczęła się od zwykłych przemówień i wstęgi. Następnie główni organizatorzy odłączyli się, przeprowadzając wywiady indywidualne z dziennikarzami. Regularni uczestnicy błąkali się, oglądając eksponaty. A ci, którzy przybyli, by zebrać informacje lub rozpowszechnić je, zaczęli mieszać, spotykać się i przedstawiać. Innymi słowy, zmieniło się to w wydarzenie sieciowe.
Nie było mnie tam, żeby cokolwiek sprzedać, ani nikogo przekonywać, więc błądziłem, szukając ludzi, którzy wydawali się zbyt onieśmieleni lub zbyt nieśmiali, by się z nimi mieszać. Są to ludzie, którzy trzymają się przy ścianie, lub którzy samotnie wyglądają na tęskniącego.
Znalazłem dwie panie, które powiedziały mi, że robią gazetę o uchodźcach, więc poprowadziłem ich do dwóch głównych działaczy (przez kilka lat wymieniłem maile z działaczami, ale spotkałem się z nimi osobiście kilka minut wcześniej).
Podszedłem, poklepałem obu liderów po ramieniu i powiedziałem: :Przepraszam, ale wy dwoje musicie porozmawiać z tymi damami, robią badania na twój temat. Myślę, że mogą ci pomóc opowiedzieć swoją historię . : Potem wycofałem się i pozwoliłem im na to.
Później spotkałem niemieckiego dziennikarza, który właśnie przybył do Seulu jako nowy korespondent swojego wydawcy. Dowiedziałem się jakich informacji szukał, a następnie zaprowadziłem go do pewnej pani - jednego z uchodźców, którym udało się uciec przez Chiny - i przedstawiłem mu.
Miejmy na uwadze, że nawet nie znałem tej pani, ani ja, ani ja nie mówiliśmy po koreańsku, ale ja go przejąłem i próbowaliśmy z nią rozmawiać. Rzeczywiście, niektórzy ludzie w pobliżu podeszli i zaproponowali interpretację. Ponownie po prostu wycofałem się i pozwoliłem im pracować.
Później ci ludzie wrócili do mnie, doceniając i chcąc uzyskać więcej informacji na temat naszej organizacji pozarządowej i strony internetowej.
Kiedy koncentrujesz się na dawaniu i pompowaniu pompy, dobre rzeczy mogą płynąć. Ludzie BĘDĄ pamiętać, jeśli zejdziesz z drogi, aby rozprzestrzenić SWOJE imię. Chłopak cię zapamięta.