Jak dealer motocykli z południowo-wschodniego Londynu mógłby prawdopodobnie wyniszczać Formułę Jeden
Formuła 1 od dawna uważana jest za jedną z najbogatszych dyscyplin sportowych na świecie, głównie ze względu na olbrzymie kwoty płacone przez producentów towarów, sponsorów i organizatorów imprez. Bernie Ecclestone, główna siła zabezpieczenia towarów, sponsorowania i śledzenia stron internetowych, szybko staje się nienawiścią wśród fanów sportu za bezkompromisowe dążenie do zysku.
Jedną z głównych przyczyn niezadowolenia fanów Formuły 1 jest tworzenie nocnych wyścigów. Pierwotną przyczyną tych wyścigów było sprawienie, by czasy wyścigów były bardziej atrakcyjne dla fanów w Europie, gdy wyścigi odbywały się w różnych strefach czasowych. Oczywiście sponsorzy i merchandiserowie byli bardziej niż zadowoleni z sytuacji, ponieważ Europa jest obecnie największym rynkiem dla Formuły 1.
A Day In the Sky, .. - (aktualności pełne wideo)
Pierwszy wyścig w nocy miał odbyć się w Singapurze, ponieważ temperatury w tej części świata są niesamowicie gorące w ciągu dnia, więc nocny wyścig miał na celu połączenie niższych temperatur nocnych i większej liczby europejskich widzów. Idealny zarówno dla sponsorów, jak i dla firm handlowych, którzy skorzystaliby z większej liczby widzów przytorowych i szerszej publiczności na całym świecie.
Ecclestone został jednak oskarżony o chciwość, ponieważ zasugerował, że Grand Prix Australii również odbędzie się w nocy. Bardzo to rozgniewało australijskich fanów Formuły 1, w przeciwieństwie do GP Singapuru, trybuny w Australii są zapakowane co roku, więc potrzeba nocnego wyścigu jest zanegowana. Jest postrzegany jako ruch wyłącznie w celu zapewnienia dalszego dochodu sponsorom i firmom handlowym, które wydają się być wystarczające.
Ecclestone stał się nieco kozłem ofiarnym dla australijskich fanów Formuły 1, ponieważ wcześniej stwierdził, że głównym celem jest zabezpieczenie dużej europejskiej publiczności. Zrozumiałe jest, że fani na południowej półkuli czują się urażeni tym, co jest w istocie obrazą.
Stawianie wymagań jednego zestawu fanów innym w tak międzynarodowym sporcie jest niebezpiecznym precedensem. Uważa się, że Ecclestone pchnął ideę nocnego wyścigu do australijskich organizatorów wydarzeń. Ostatecznie, niezależnie od tego, czy uda się to, czy nie, każda transakcja spowoduje więcej pieniędzy dla władz Formuły 1.
Jest to jednak jeden ze sposobów, w jaki Formuła 1 zarabia. Nie tylko dzięki sponsorom i transakcjom merchandisingowym, ale także grożąc trasom, które zostaną usunięte z kalendarza wyścigów. W przeszłości był to skuteczny sposób na podniesienie opłat, które muszą zapłacić tory. Ecclestone ma taką historię w historii, ponieważ będą świadczyć o tym niemal stałe nagłówki :brytyjskiego lekarza GP w niebezpieczeństwie:. Wezwania do ulepszenia Silverstone były niekończące się, a dzięki temu zwiększono opłaty za wywarcie presji i zmuszono do pracy na torze.
Ale dlaczego Ecclestone nalega, by GP Australii wystawiać w nocy? Dlaczego nie wywierać nacisku na chińskich i japońskich organizatorów wydarzeń? Istnieje wiele przyczyn tego. Jako pierwszy GP sezonu Formuły 1 Australia musi przyciągnąć jak największą liczbę widzów dla sponsorów i producentów towarów, aby kontynuować swoje olbrzymie oferty.
Również, gdy rząd chiński zainwestował miliony w tor GP, wszelkie zmiany w ich umowie będą skutkować walką z władzami F1; jak to będzie zmuszać Japończyków, którzy już płacą wygórowane opłaty za organizację swojego krajowego wydarzenia.
Krytycy pytali, dlaczego europejska publiczność cieszy się tak dużym uznaniem szefów Formuły 1. Jeszcze kilka lat temu przychody z patronatów i towarów w Europie były marne. To tylko Wielka Brytania i Włochy śledzą wyścigi konsekwentnie i tylko w ostatnich czasach, po sukcesach Schumachera i Alonso, sport stał się popularny w Niemczech i Hiszpanii.
W przeciwieństwie do Australii, Brazylii i Kanady od wielu lat podążają za wyścigami i są zrozumiałe irytujące na proeuropejskim stanowisku Ecclestone';a. Mam nadzieję, że wyścigi takie jak Australia i Japonia będą mogły zachować niezależność od praktyk biznesowych tego sprzedawcy motocykli z południowo-wschodniego Londynu. Jeśli wszystkie rasy po tej stronie świata będą rozgrywane w nocy, z pewnością nowość ulegnie zużyciu, a sport ucierpi.