Jednym z najczęściej zadawanych pytań, które otrzymuję, jest: Czy można komunikować się z ukochaną osobą, która zmarła, a jeśli tak, to jak to zrobić. Kochani zazwyczaj starają się przekazać nam wiadomości, aby poinformować nas, jak się czują. Będą się komunikować poprzez medium. Postarają się nam pokazać. Czasami przychodzą do nas i wydzielają zapach, który nam o nich przypomni. Innym razem będziemy siedzieć cicho i będziemy intuicyjnie wiedzieli, że są z nami. Działają również poprzez elektryczność - włączanie i wyłączanie telewizorów i radia, co wpływa na oświetlenie, dzwonki do drzwi, telefony i komputery. Wydaje się, że potrafią manipulować energią - najprawdopodobniej dlatego, że są energią!
Komunikowanie się ze zmarłymi i jak duchy Komunikuj się z nami!
To, jak zacząłem komunikować się ze zmarłymi, zaczęło się od śmierci mojego ojca w 1994 roku. Odszedł rano. Następnego ranka, gdy się obudziłem, krzyczał do mojego prawego ucha wszystko, co chciał mi powiedzieć. Obudziłem się mówiąc: :Tato, ranisz moje ucho, przestań mówić tak głośno:. Potem zrobiłem co mogłem, aby dokładnie zapamiętać, co on mówił. Zaskoczyło mnie to. Nigdy nie miałem takiego duchowego związku w moim życiu. W ciągu następnych kilku dni pojawił mi się, za każdym razem z wiadomością. Tak, był widoczny w jego występach tydzień po jego śmierci. Przez lata nie przestawał się komunikować i rzadko zdarzało mi się go zobaczyć. To absolutnie fascynujące.
Mimo, że studiowałem religie i wierzenia w życiu pozagrobowym, nigdy nie stało się to dla mnie prawdziwe, dopóki nie skontaktuję się z moim ojcem. Mam absolutną wiarę w życie po śmierci. Myślę, że właśnie to otworzyło mnie, aby móc otrzymywać wiadomości od ludzi, którzy nie żyją.
Przeprowadziłem się do domu w 1998 roku, który został specjalnie zaprojektowany przez paraplegika. Umarł w tym domu. Dopiero po kilku dniach zaczął się manifestować swoją obecnością, włączając światła. Stamtąd zaczęło napływać mnóstwo duchów. Czasami, gdy będę spać, wielu będzie chodzić po mojej sypialni po cichu, ale dźwięk poruszającego się dywanu obudziłby mnie, mogłem zobaczyć je w tym momencie, a ja prosiłbym ich, aby zachowywali się cicho i zawsze współpracowali . W tym domu wciąż mnie odwiedzało wiele duchów.
Nie wszyscy, którzy mnie odwiedzili, byli całym Bogiem. Wielu moich przyjaciół miało złe doświadczenia, widząc różne duchy w całym moim domu. Nawet moja sprzątaczka, która nie mówiła po angielsku, wyszła z mojej sypialni przestraszona pewnego dnia i była w stanie powiedzieć mi o duchu, który wyszedł z szafy i przestraszył ją. Mój najlepszy przyjaciel zobaczył tego samego ducha, który wyłonił się z mojej szafy i go wystraszyło. Po prostu trzymałbym się w Bożym Białym świetle i ufał, że będę chroniony. Ostatecznie sprzedałem ten dom, ale wciąż ma on szczególne miejsce w moim sercu.
Im więcej pracowałem jako profesjonalny medium, zacząłem otrzymywać wiadomości i obrazy z drugiej strony. W końcu poprosiłam klienta, żeby skontaktował się z jej synem, który zginął w wypadku samochodowym. Powiedziałem jej, że spróbuję. Co zadziwiło nie tylko mnie, ale i ją. Byłem w stanie powiedzieć jej tak wiele o tym, co czuje i jak był szczęśliwy. Wtedy uderzyło mnie, że rozmowa ze zmarłym nie różni się niczym od czytania psychicznego. Nie widzę osoby, dla której czytam odczyt - jesteśmy połączeni przez przewody, satelity i fale radiowe. Jestem w stanie połączyć się z drugą osobą (ich duchem) i uzyskać odpowiedzi. Od tej chwili znalazłem odpowiedzi z drugiej strony, które zaczęły nadejść szybciej.
Teraz regularnie komunikuję się ze zmarłymi dla moich klientów. Intrygujące jest usłyszeć, co się dzieje. Uwierz mi, to jedna z moich ulubionych części wykonywania tej pracy.
Duchy lub zmarli bliscy nie wszyscy mówią. Niektórzy myślą do nas, innymi słowy, ich wiadomości pojawiają się jako myśli. Komunikują się również z nami poprzez obrazy, obrazy w naszych umysłach. I znowu kluczem jest interpretacja.
Kiedy przechodzimy na drugą stronę, przechodzimy do innej kultury, panuje tam powszechny spokój. Codzienne dramaty nie istnieją tak, jak je znamy. Dusze po drugiej stronie nie są uwikłane w codzienne zmagania, jakie mamy, ani w głęboką potrzebę przetrwania. Zdają sobie sprawę, że przeżyli i widzą tutaj życie jako serię doświadczeń, z których można się uczyć. Nie zawsze trzymają się wspomnień w taki sposób, w jaki mamy tendencję. Doświadczają wszystkiego w czasie teraźniejszym. Nie ma zegarów ani kalendarzy, nie ma czasu, jak o tym myślimy. Tak, dusze po drugiej stronie mają wspomnienia; pamiętają niektóre z ich wczorajszych dni, ale niekoniecznie są tymi, które pamiętamy.
Pamiętaj też, że zmarli bliscy mogą mieć równie ciężki czas, jak my akceptujemy ich śmierć. Bardzo ważne jest, aby szanować ich proces. Ciągnięcie za mocno utrudnia im poruszanie się. Jeśli masz trudny czas z utratą bliskiej osoby, nie proś swoją ukochaną, aby cię pocieszyła. Poszukaj tutaj kogoś, kto może ci pomóc.
Życie po śmierci fizycznej jest prawdziwym zjednoczeniem z powrotem do naszego prawdziwego życia, naszego prawdziwego istnienia. Tak jak nasze ubrania pokrywają nasze ciała, nasze ciała pokrywają nasze dusze. Kiedy nasze dusze wyprowadzają się z naszych ciał i przechodzą do następnego wymiaru, są wolne! Wolno widzieć i poznawać prawdę o sobie, swoim życiu, niebie i Bogu.