Miała problemy w każdym aspekcie jej marketingu sieciowego. Produkty nie były w ruchu, większość jej potencjalnych klientów nie przyłączała się do jej firmy mlm, a ci, którzy to robili, nie powielają jej w takim stopniu, w jakim miała nadzieję, że tak. W końcu zaczęła odczuwać więcej strat niż zysków.
Była sfrustrowana, więc postanowiła przeskoczyć do innej firmy mlm. Ta zmiana nie wpłynęła pozytywnie na jej szanse na sukces w marketingu sieciowym?
Istnieją logiczne powody, aby przenieść się do innej firmy mlm. Na przykład lepszy pakiet kompensacyjny, a także mniej restrykcji dla dystrybutorów. Ale kolejna firma mlm będzie miała duży wpływ na sukces?
Nigdy nie tracę: szkolenie w zakresie marketingu sieciowego
Cóż, jak odkrył mój przyjaciel, niewiele to znaczy dla mlmowego sukcesu. Większość firm zajmujących się marketingiem sieciowym jest podobna. Pewne są różnice w produktach, cenach, premiach, a także liczba downline, które dystrybutor może sponsorować, ale są one mniej więcej takie same.
Marketer sieci wciąż musi sprzedawać swoje produkty i dzielić się szansami mlm, mimo że firma marketingu sieciowego jest z nią powiązana. Innymi słowy, nie ma większych różnic w byciu dystrybutorem Quixtar lub konsultantem mlm z Herbalife lub jakąkolwiek inną wiodącą firmą marketingu sieciowego. W rezultacie mój przyjaciel był ponownie sfrustrowanym sprzedawcą sieci.
Dlatego tym razem zdecydowałem się wysunąć sugestię zamiast krytykować jej decyzje. Radzę jej budować wokół własnej firmy, aby osiągnąć sukces, zamiast polegać na firmach mlm.
Co mam na myśli, budując wokół twojego biznesu marketingu sieciowego? Cóż, wszyscy sprzedawcy sieci sprzedają produkty i sponsorują downlines w swojej firmie mlm. Im bardziej jesteś w stanie to zrobić, tym bardziej udany jesteś w marketingu wielopoziomowym. Nie możesz tego udawać, żeby to zrobić.
Dlatego zachęcam mojego przyjaciela do znalezienia sposobów na wykorzystanie tych działań. Poszedłem dalej, sugerując połączenie marketingu internetowego i sieciowego. Wiele firm mlm nie zezwala swoim dystrybutorom na otwieranie sklepów detalicznych, ale niektóre pozwalają na korzystanie z Internetu, więc dlaczego go nie używać?.
Internet wciąż zyskuje na popularności. Wiele osób codziennie dokonuje transakcji za pośrednictwem sieci. Poprosiłem więc mojego przyjaciela, aby korzystał z Internetu, aby budować wokół swojego biznesu marketingu sieciowego.
Moja rada została podjęta, ale nie w moim zamierzeniu. Mój przyjaciel od marketingu sieciowego zaczął korzystać ze strony internetowej dostarczonej przez jej firmę mlm. Ta strona internetowa była nieskuteczna, ponieważ wielu jej dystrybutorów miało również identyczne strony internetowe. Dlatego wyszukiwarki takie jak Yahoo i Google odrzucają je. Innymi słowy, nikt nie zobaczy ich w Internecie.
Pomyśl o tym. Czy masz stronę internetową dostarczoną przez Twoją firmę mlm? Jeśli tak, czy kiedykolwiek widziałeś go w wynikach wyszukiwania w Yahoo lub Google? Jestem w 100% pewien, że nie. Wyszukiwarki odrzucają zduplikowane strony internetowe, dlatego są niewidoczne.
Niestety mój przyjaciel znalazł to na własnej skórze. Zaczęła więc wysyłać e-maile z prośbą do znajomych i znajomych, aby odwiedzili jej stronę internetową. Trwało to miesiąc bez żadnych wyników, a ona ponownie stała się sfrustrowanym sprzedawcą sieci.
Zrobiłem więcej sugestii. Powiedziałem jej, żeby założyła własną stronę mlm. Jeden, który jest zgodny z prawem i przyjazny dla wyszukiwarek. Powinno to dostarczyć wielu bezpłatnych informacji, które są przydatne i przydatne dla użytkowników. Poszukiwacze poczują lojalność wobec strony i dla Ciebie i będą chętniej rezygnować z danych kontaktowych. Kiedy tak się dzieje, masz ołowiu mlm.
Oto niektóre statystyki. W marketingu sieciowym około 1 na każdych 10 potencjalnych klientów jest zainteresowanych dołączeniem do naszej firmy mlm. Teraz dobra witryna przyciąga średnio 2000 odwiedzających miesięcznie. Oznacza to, że możesz mieć średnio 200 zainteresowanych MLM leadów na miesiąc.
Jednak w realnym świecie osoby, które zajmują się marketingiem sieciowym, zwykle doświadczają ok. 20 zainteresowanych potencjalnych klientów miesięcznie. Nieźle, huh? Dwadzieścia ml prowadzi bez mrozu, z twarzą odrzuconą i zakłopotaną.
Mój przyjaciel od marketingu sieciowego jest obecnie w trakcie budowy swojej strony internetowej. Mimo że strona nie jest jeszcze ukończona, odwiedza ją już Yahoo, Google, Live i Ask. Teraz jest podekscytowanym i zmotywowanym sprzedawcą sieci. Po raz pierwszy może wyobrazić sobie jej sukces w mlm i wiedzieć, jak to osiągnie.
Czy nadal myślisz o przeniesieniu się z jednej firmy marketingu sieciowego do następnej, mając nadzieję na poprawę swoich szans na sukces w mlm? Prawda jest taka, że marketing sieciowy jest prawie taki sam w każdej firmie. Dlatego sugeruję wam (tak jak zrobiłem to mojemu przyjacielowi) skupienie się na własnym biznesie marketingu sieciowego, budując wokół niego.