Wskazówka, jak uzyskać oferty, gdy pokazuje swój dom
Po podjęciu decyzji o sprzedaży domu musisz wykonać kilka czynności. Pierwszym jest przygotowanie domu do pokazania poprzez naprawę, projektowanie krajobrazu i tak dalej. Gdy będziesz gotowy, musisz rozpocząć marketing domu. Zakładając, że zrobiłeś to wszystko, dom jest w dobrej formie i jesteś konkurencyjny cenowo, powinieneś zacząć otrzymywać telefony od potencjalnych nabywców. Te połączenia następnie zamieniają się w spotkania, a kupujący przychodzą, by zobaczyć twój dom.
6 wskazówek, jak zajść w ciążę z bliźniakami
W tym momencie prawdopodobnie spodziewasz się, że zacznę pisać o tym, jak negocjować lub akceptować oferty. Źle. Kolejnym etapem tego procesu jest często frustracja. Frustracja wynika z chęci kupców. Przychodzą i widzą dom, ale odchodzą, nie składając oferty. Mogą wracać kilka razy, ale po prostu nigdy nie robią tego, co mówią. Mówiąc najprościej, dzieje się tak dlatego, że nie udało ci się rozwiązać problemu motywacji.
Kupujący muszą być zmotywowani do działania. Im bardziej są zmotywowani, tym szybciej się ruszą. Weźmy na przykład sezon świątecznych zakupów. Nikt, a mam na myśli nikogo, nie przegląda się w centrach handlowych. Czemu? Kupujący są bardzo zmotywowani do zakupu, ponieważ istnieje termin i prawdopodobnie mają więcej niż kilka osób do robienia zakupów. Mówiąc najprościej, są bardzo zmotywowani do wykonania tego czynu.
Wracając do naszego scenariusza powyżej, jaką motywację mają do zrobienia kupujący? Czy odczuwają taką presję? O ile nie ma czegoś szczególnego w ich osobistej sytuacji, odpowiedź brzmi, że tak nie jest. Musisz podać motywację. Oto jak.
Jedną z reklamacji sprzedawców jest to, że czują, że stale pokazują swoje domy potencjalnym nabywcom, nie otrzymując oferty. Mogą pokazywać nieruchomość trzy, cztery lub nawet dziesięć razy w tygodniu. Jeśli to twoja sytuacja, robisz to źle.
Aby zmotywować kupujących do złożenia oferty w domu, należy pokazać ją tylko raz w tygodniu lub w ciągu dwóch tygodni, jeśli rynek jest wolny. Odłóż na bok godzinę w danym dniu i spraw, aby wszyscy potencjalni kupujący przybyli w tym samym czasie. Łącząc kupujących ze sobą, tworzysz motywację, która po prostu nie jest związana z indywidualnymi pokazami. W takich sytuacjach kupujący są znacznie mniej skłonni do mszczenia się. Jeśli podoba im się nieruchomość, z natury martwią się o jednego z pozostałych kupujących składających ofertę. Masz teraz motywację i spostrzegany limit czasu.
Jeśli masz zainteresowanie nieruchomością, ale nie masz ofert, spróbuj tego. Możesz być zszokowany, jak wiele robi różnica. Porada, jak zajść w ciążę Głęboko w środku, z pewnością będziesz chciał rzucić się na niego za ciągnięcie nogi w pierwszej kolejności. Ale, hej, to tylko część wyzwań związanych z byciem w branży sprzedaży.
Jak przekonujesz osobę, która myśli, że nie potrzebuje twojego produktu, aby sama uwierzyła, że to, co sprzedajesz, jest niezbędne i coś, czego nie powinien opuszczać domu bez?
To brzmi jak niemożliwy wyczyn, prawda? Ale w rzeczywistości jest to bardzo możliwe. Musisz tylko wiedzieć, które przyciski nacisnąć, aby uzyskać :tak:.
A tym przyciskiem, ku zaskoczeniu wielu, jest ból. Tak, dobrze to przeczytałeś. Uderzaj w swoją perspektywę tam, gdzie boli, nie wiedząc, że został podważony. W jego bólu jest on niestrzeżony i bardzo podatny na to, co mówisz.
Jak to się robi? Pomyśl o tym w ten sposób. Wszystkie rzeczy na tym świecie, bez względu na pozornie naciągane, mają potencjalną wartość dla potencjalnego nabywcy. Każda osoba potrzebuje czegoś, prawie często nie wiedząc, że jej potrzebuje. Twoim zadaniem jest przekonać tę osobę, że brakuje czegoś w jego życiu, że twój produkt wypełni się idealnie. W ten sposób otrzymujesz zobowiązania.
Jeśli twój kandydat jest skłonny do znalezienia rozwiązania swojego :dylematu:, spodziewam się, że pobiegnie do ciebie na odpoczynek. Ostatecznie to ty wprowadziłeś pojęcie tego bólu, więc lepiej być mądrym, aby wiedzieć, kiedy zbierać owoce swojej pracy.
Kiedy perspektywa przyjdzie do ciebie, przypomnij mu o jego dezorientacji. Kiedy już się na niego zapadnie, bądź stanowczy i proś o zobowiązanie. Częściej niż nie dostaniesz to, czego chcesz. Jeśli jednak zdarzy się, że potencjalny klient nadal nie wyrazi swojego zaangażowania, być może najlepiej będzie przejść do kogoś innego. Albo nie traktuje cię poważnie, albo nie ma od tej chwili żadnych zasobów.
W końcu kluczem do zamkniętej transakcji jest zobowiązanie. Jeśli go nie posiadasz, może to wymagać dużego wysiłku i przekonującego wysiłku od ciebie lub kogoś, kto ma wpływ lub nagłe wydarzenie, aby go wygrać. Zawsze pamiętaj, że świat sprzedaży nie wychodzi ze zwycięstw przez cały czas. Nastanie chwila, kiedy trzeba się odwrócić i spojrzeć w drugą stronę. W końcu na świecie są miliardy ludzi; nigdy nie zabraknie potencjalnych klientów.