Każdego dnia wymówki zaczynają się przed moją pierwszą filiżanką kawy. Dziewięciu na dziesięciu moich otyłych pacjentów ocenia ból, w części ciała, jako jedną z trzech najlepszych wymówek, dlaczego nie mogą ćwiczyć regularnie. W rzeczywistości dla większości pacjentów, którzy usprawiedliwiają to # 2, zaraz po niesamowicie popularnym :Nie mam czasu:. Każdy ma jakąś wymówkę, dlaczego nie może ćwiczyć, ale mimo to narzeka, że nie ma siły, jest zmęczony i jest gruby!
Najlepsze wymówki:
1. :Nie mam czasu:: mam praktykę lekarską w pełnym wymiarze godzin, troje małych dzieci i kwitnące przedsięwzięcie typu :pisząc / mówiąc:; ale wciąż znajduję czas, aby przebiec co najmniej 30 mil tygodniowo i iść na siłownię, aby ćwiczyć dwa razy w tygodniu. Jeśli znajdę czas, tak jak większość ludzi. To kwestia priorytetów i straconego czasu.
The 10';s Beginner Workout (tylko waga ciała)
2. :Jestem zbyt zmęczony, aby ćwiczyć:: Nawet nie próbuj tej wymówki dla mnie. Pakuję więcej w ciągu dnia niż prawie każdy, kogo znam, ale nie wiem, kto wygrał :American Idol: lub kto jest w :The Apprentice:. Korzystam z mojego czasu mądrze i kładę się spać wcześnie bez czasu wampira telewizji wysysającego ze mnie życie. Najtrudniejszą częścią każdego treningu są pierwsze 3 kroki z łóżka lub na zewnątrz. Jesteś zmęczony, ponieważ nie ćwiczysz i używasz użytecznej energii na nonsens.
3. :Nie mogę znaleźć programu ćwiczeń, który mi się podoba:: rozwińmy tę drugą bardzo powszechną wymówkę. Więc co! Wierz mi, jest wiele poranków, w których wcale nie lubię biegania. Właśnie dlatego wynaleziono IPod. Cudem możesz przekonać ciało, że czytasz książkę, gazetę lub słuchasz radia lub ulubionej muzyki. Znajdź rozproszenie w te dni, kiedy ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, to ćwiczyć. Świetnie jest iść na siłownię i obserwować ludzi. Różnorodność ludzi Cię rozwali! Nikt nie powiedział, że ćwiczenia powinny być przyjemne, ale po kilku tygodniach regularnych problemów sercowo-naczyniowych, staje się bardziej zabawny. Weź trenera, dołącz do grupy ćwiczeń i bądź społeczny, zmieniaj swój program cardio. Zrób coś ... cokolwiek! Bycie poza postacią, pocenie się tyłka, wyglądające tak, jakbyś miał w każdej chwili wybuchnąć, nie jest dla nikogo zabawne; ale to się poprawi tylko ze spójnością! Bez wymówek!
4. :Mój artretyzm / kontuzja / coś boli, kiedy ćwiczę:: Jeśli masz więcej niż 35 lat i jesteś jak większość Amerykanów - Tłuszcz, od dawna kładziesz anormalny nacisk na wiele części ciała; ból stanie się po uruchomieniu programu ćwiczeń. Istnieje różnica między dobrym bólem a złym bólem. Jeśli naprawdę cierpisz na artretyzm, jedyną nadzieją na kontynuowanie ruchu jest ćwiczenie. Stawy, które są uszkodzone i nie są regularnie ćwiczone, usztywniają się i ostatecznie stają się praktycznie bezużyteczne. Pracuj przez dyskomfort, a druga strona jest znacznie przyjemniejsza. Wykonaj kilka prostych wskazówek, aby przezwyciężyć ból i zacząć na drodze do sprawności sercowo-naczyniowej.
Jak więc rozpocząć program ćwiczeń, kiedy jestem leniwy, gruby, zmęczony, czas krótki i cierpiący? Dobre pytanie. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci zacząć i na drodze do lepszego zdrowia:
1. Zacznij powoli. Największym błędem, jaki popełnia większość ludzi, jest zbyt wiele, zbyt szybko i zbyt szybko. Następnego dnia często nie możesz się ruszyć, a jeszcze trudniej będzie przekonać się, żeby się ruszyć.
2. Nie gryź więcej, niż możesz przeżuć. Małe kawałki liczą się! Stopniowo zwiększaj czas i oddzielaj segmenty od chodu lub rozciągania. Wypróbuj łącznie 15 minut pierwszego dnia podzielonego na 5-minutowe segmenty oddzielone jedną minutową przerwą. Dodaj nie więcej niż jeden dodatkowy segment każdego dnia. Dla biegaczy stosujemy złotą zasadę polegającą na nie dodawaniu więcej niż 10% więcej kilometrów tygodniowo. Twoim celem powinno być 45 minut ćwiczeń sercowo-naczyniowych przynajmniej 5 dni w tygodniu. Nie od razu Rzym zbudowano. Stopniowo pracuj nad tym celem.
3. Idź we własnej prędkości. Tylko dlatego, że twój przyjaciel może uruchomić 8-minutową milę, nie oznacza, że jest to dla Ciebie realistyczne. Próbuję głosić spostrzegany wysiłek. Oznacza to, że twoje tętno osiągnie punkt, w którym przerwiesz pot, ale nadal możesz prowadzić rozmowę. Ten test lakmusowy nie pozwoli ci tego zrobić zbyt długo, gdy twoja rywalizacja zostanie przerwana.
4. Rozgrzej się! Poświęć kilka minut na rozgrzewkę przed treningiem i rozgrzej się później. Ciepłe mięśnie nie bolą tak bardzo, jak zimne i są mniej podatne na zranienia. Nosić dodatkowe ubranie, aby utrzymać mięśnie w cieple, jeśli otoczenie jest zbyt chłodne. Mówię wszystkim moim biegaczom, aby chodzili przez co najmniej 5 minut, następnie rozciągają się, a następnie zaczynają biegać.
5. Zmień swój program. Wszyscy się nudzą, a mięśnie i stawy podziękują ci za zmianę rutyny. Im jestem starszy, tym bardziej pracuję nad umocnieniem rdzenia i treningiem oporu, aby utrzymać ciało w dobrej kondycji. Uruchamianie samemu po prostu tego nie robi. Raz w tygodniu wypróbuj coś, czego nigdy wcześniej nie robiłeś. Weź udział w grupowej zajęciach fitness, uprawiaj jogę, spróbuj lekcji spin, wypróbuj nową trasę na spacer. Różnorodność naprawdę jest przyprawą życia!
6. Posłuchaj swojego ciała. Będą dni, kiedy twoje ciało powie :łatwo to zrobisz:. Posłuchaj tego. Świetnym sposobem na zachowanie harmonii jest noszenie monitora tętna. Pomagają ci pozostać w strefach, a nie w tym. Będziesz zdumiony, jak niektóre dni można przejść na zawsze, a niektóre dni masz 15 dobrych minut, a potem gotowe. Ważniej jest chodzić po bloku każdego dnia, niż próbować wspiąć się na Mount Everest w ciągu jednego dnia!
7. Pozbądź się negatywnej samoopaniki. Jesteśmy naszymi najgorszymi wrogami. Przejechałem 18 mil w maratonie, a ten mały głos w mojej głowie mówi: :dlaczego to robimy?: Co sprawiło, że myślałeś, że możesz biegać 26,2 mil w takim tempie w twoim wieku? Zablokuj to. Miejcie mantrę w stylu: :Włożyłem wiele kilometrów w bank, a ja po prostu wycofuję to dzisiaj: lub :Mogę zrobić wszystko przez Chrystusa, który mnie wzmacnia: lub jeden z moich ulubionych :Mogę wymiotować, kiedy skończę.: Zaśpiewaj piosenkę, porozmawiaj z przyjacielem lub po prostu powtarzaj sobie pozytywne myśli. Negatywne powstrzymają cię tylko i sprawią, że będziesz nieszczęśliwy.
8. Użyj swojej wyobraźni. Wyobraź sobie idealną siebie, w idealnej wadze, w tej sukni, która nie pasuje od lat. Następnie wyobraź sobie, jak się tam dostaniesz!
9. Ustaw się na sukces! Co mam przez to na myśli? Idź kupić odpowiedni sprzęt, zdobyć nowe buty, nowy, przemyślany strój do pracy i zaplanuj. Jeśli nie wiesz, co robisz, zatrudnij trenera lub trenera. Pieniądze są dobrze wydawane, jeśli masz dobrego trenera, który wskaże ci właściwy kierunek. Zrób harmonogram i zmuś się do tego. Ćwiczenie nie jest czymś, po co się poruszasz. Mój program jest zaplanowany i nie można go przegapić, chyba że wymówka jest wystarczająco dobra, aby opuścić ważne spotkanie lub wizytę u dentysty (budynek się pali, dziecko wyrzuca, wypadek samochodowy itp.). Konsekwencja jest kluczem. Spraw, by był to nawyk, szczególnie w te dni, kiedy nie masz na to ochoty!
10. Porozmawiaj ze swoim lekarzem. Poćwicz się i porozmawiaj ze swoim lekarzem o tym, jakie restrykcje powinny czuć się w twoim programie. Poproś o pomoc. Większość lekarzy jest podekscytowanych, że ich pacjenci próbują ćwiczyć i są bardzo chętni do pomocy! Upewniam się, że moi pacjenci są we właściwych butach, mają realistyczne plany i nie potrzebują pomocy biomechanicznej ani fizjoterapii, aby pomóc im w rozpoczęciu pracy.
Po prostu to zrób! Mogę brzmieć jak reklama, ale to dobra rada. Dzisiaj powinien być ostatni dzień, w którym próbujesz użyć kulawych wymówek, aby nadal być grubym, zmęczonym i ryzyku sercowym! Zapisz swoje wymówki. Kiedy patrzysz na nie na papierze, zdajesz sobie sprawę, że większość jest niedorzeczna i można ją pokonać. Rozpoczęcie programu ćwiczeń może być ogromnym wyzwaniem, ale wszyscy do tego dążymy! Gwarantuję, że podziękujesz mi za kilka miesięcy, kiedy będziesz bliżej idealnego siebie, niż myślisz, że to możliwe!