Nie stałeś się narkomanem przez noc. Był to długi proces zachodzący w ciągu kilku, może kilku lat, które przekształciły się w zależność od tych narkotyków. Zacząłeś używać prawdopodobnie głównie dlatego, że potrzebowałeś ucieczki. Bardzo ważne jest, aby usunąć wszystko w swoim życiu, które może spowodować, że zaczniesz używać ponownie.
Zaczyna się od zmiany twojego życia i ludzi wokół ciebie. Twoi znajomi prawdopodobnie odegrali dużą rolę w tym, abyś zaczął używać w pierwszej kolejności. Presja otoczenia jest trudna do pokonania, a gdy jesteś w pobliżu osób używających narkotyków, Twój powrót do zdrowia jest poważnie zagrożony. Wielu ludzi nienawidzi tej części odzyskiwania narkotyków. Ale musisz pamiętać, co jest dla ciebie najlepsze. Prawdziwi przyjaciele pozostaną z tobą, a może nawet ci pomogą. Ci, których używałeś w pierwszej kolejności, będą tymi, którzy trzymają się z dala od ciebie. Ich używanie narkotyków będzie dla nich ważniejsze niż ty. Pamiętaj to. Podczas początkowych etapów odzyskiwania będziesz chciał uniknąć sytuacji, w których możesz ulec pokusie. Na przykład, jeśli próbujesz przestać pić, trzymaj się z daleka od sytuacji społecznych i miejsc, które mogą utrudniać Ci nie picie. Oznacza to brak barów i klubów i nie chodzenie na imprezy, na których podaje się alkohol. Pomyśl o miejscach, w których używałeś narkotyków i unikaj ich za wszelką cenę.
Jak zachować trzeźwość! - 7 prostych sposobów!
W końcu staniesz się silniejszy i będziesz w stanie oprzeć się pokusie, szczególnie po upływie pewnego czasu. Nie możemy wystarczająco podkreślić zalet poradnictwa podczas wycofywania leków. Największym błędem, jaki możesz popełnić, jest nie szukać pomocy. Masz w sobie bardzo potężną siłę, która chce, żebyś znowu użył. Terapia może pomóc ci być silnym przeciwko tym wewnętrznym demonom i nauczyć cię nowych sposobów radzenia sobie ze stresem i niepokojem, które mogłyby popchnąć cię do narkotyków..
Nawet jeśli nie jesteś osobą religijną, dobrze jest przyznać, że istnieje większa siła wpływająca na nasze życie. Jesteśmy tutaj z jakiegoś powodu i zaczęliśmy być tym, czym jesteśmy z powodu pewnych czynników, których nie potrafimy wyjaśnić.
Na przykład istnieje zestaw niepisanych :reguł:, o których wiemy, że nie ma wytłumaczalnego powodu. Te zasady pochodziły z wyższej mocy. Niezależnie od tego, czy nazywasz go (lub ją) Bogiem, Buddą, czy kimkolwiek, ta moc istnieje gdzieś.
Ten artykuł nie ma być rozprawą religijną, więc pozwolimy ci podjąć wszelkie decyzje dotyczące tej wyższej mocy, ale pamiętaj, że twoje odzyskiwanie będzie znacznie łatwiejsze, jeśli masz taką moc w swoim życiu. Możesz chcieć zbadać inne sposoby na pokój w swoim umyśle i ciele. Jak zostać trzeźwy Trochę ponad 9 lat podjąłem decyzję, aby stać się trzeźwa i to była najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem w życiu. Kiedy miałem 12 lat, zacząłem pić. Zacząłem też palić trawkę w tym samym roku. To, co poznałem po latach, to to, że próbowałem uciec od typowego dorastania uczuć niedostatku i chciałem dopasować się do moich rówieśników..
Było to na początku lat siedemdziesiątych i wydawało się, że wszyscy wydają się być wysoko. Nadal znęcałem się przez 24 lata, aż do 1997 roku, kiedy pewnego ranka obudziłem się i zdałem sobie sprawę, że nie mogę tego dłużej robić. Miałem dużo szczęścia, ponieważ wokół mnie wszędzie krążyła zła karma, ale z jakiegoś powodu chroniono mnie przed prawdziwą krzywdą. Jak żartuję, jak to określiłem, byłem pijakiem o średnim dnie. Straciłem uczciwość i skrupuły, ale udało mi się zatrzymać meble.
Zarobiłem wtedy bardzo dobre pieniądze, ale ogromna dziura nadal budowała się we mnie i zdałem sobie sprawę, że nie zamierzam przestać używać. Moje picie alkoholu i palenie tytoniu zmieniło się w kokainę, a następnie pękło. Szybko tonęłem. To dzięki łasce Bożej, dobremu terapeucie i troskliwemu lekarzowi, który w końcu pomógł mi wejść na ścieżkę do trzeźwości.
Poszedłem na wieczorny odpoczynek i skończyłem ten program za kilka miesięcy. Kluczem jest pamiętać, że mam chorobę, chorobę alkoholizmu. Jest to obsesja umysłu, wpływająca na nasze stany fizyczne, emocjonalne i duchowe.
Moja sugestia polega na tym, aby naprawdę skierować swoją :wolę: na wyższą moc, energię wszechświata, Boga, jakkolwiek by to nazwać. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że istnieje moc większa od ciebie, jesteś w połowie drogi do domu. Powoduje natychmiastowe poczucie pokory, pozwalając ci wydostać się ze swojego ego i wkroczyć w poczucie wolności. To nowa droga i nowy dzień.
Dla mnie program dwunastu kroków naprawdę działał. Każdy ma swoją własną rzecz, która pomoże im zdobyć napój lub narkotyk. Znajdź to, i trzymaj się tego. Pomógł mi również czytać literaturę duchową. Książki takie jak :Rozmowy z Bogiem: i wszystko, co napisała Marianne Williamson, naprawdę pomogło.