Kilka lat temu znajomy zaproponował nam wyjazd na kemping. Właśnie kupił nowy namiot i próbował go gdzieś :ochrzcić:. W tym czasie nigdy w życiu nie biwakowałem, więc zgodziłem się i ruszyliśmy.
Aby pokazać głębię naszego braku know-how, w lutym zdecydowaliśmy się udać do English Lake District. Nic więcej nie powiem - zapytaj każdego, kto był tam na koniec zimy! Wystarczy powiedzieć, że dotarliśmy dość mokro i zimno (obaj jeździliśmy wówczas motocyklami) i pospiesznie rozbiliśmy namiot, a potem uciekliśmy do najbliższego pubu, żeby się roztopić.
Jak złapać przeziębienie w 3 łatwych krokach!
Wróciliśmy i to, co nastąpiło, było prawdopodobnie jedną z najgorszych nocy, jakie kiedykolwiek spędziłem. Zamarzłem, a cienki śpiwór, który miałem, był bezużyteczny. Myślę, że udało mi się zasnąć o około 5 rano. - zwykłe wyczerpanie, które mnie oskarża.
Kiedy się obudziłem, rzuciłem okiem na radium na zegarku. Było to 9:30. - i wciąż smoliście się na czarno. Nie mogłem tego rozgryźć, więc otworzyłem klapę namiotu, żeby odkryć, że okryły nas cztery cale śniegu!
Mój przyjaciel się obudził, szczękając zębami. :Odkryliśmy: dość szybko, że mieliśmy -
Bez pieca
Brak wyników
Nie ma jedzenia wartego cholerstwa
Bez napojów
Bez suchych ubrań
W naszej obronie mogę tylko powiedzieć, że byliśmy bardzo młodzi!
Spakowaliśmy namiar tak szybko, jak tylko mogliśmy, i ruszyliśmy do domu, błękit z zimna i przysięgając, że już nigdy nie będziemy biwakować. To było w rzeczywistości zanim to zrobiłem - ale to było z kimś tym razem, który wiedział, co robią. Co za różnica!
Moje pierwsze dwukrotne biwakowanie nauczyło mnie bardzo ważnej rzeczy. Przypomniało mi to, że będąc przyzwyczajonym do przytulnego domu i ciepłego łóżka, nie miałem pojęcia, jak zachować wygodę na świeżym powietrzu. Dlaczego powinienem? Jako produkt współczesnej cywilizacji Moje nawyki były zakorzenione przez całe życie względnej łatwości.
A jednak tak samo łatwo jest pozostać suchym i ciepłym podczas biwakowania, z wyjątkiem najcięższych warunków pogodowych - a nawet wtedy można się obejść. Wszystko sprowadza się do wiedzy. Nie mówię o byciu :ekspertem od dzikiej przyrody: albo o umiejętnościach przetrwania członka SAS. To tylko poznanie kilku punktów dotyczących życia na zewnątrz i stosowania ich.
Jak więc nauczyć się tych punktów? Możesz zrobić to tak jak ja (nie, proszę, nie rób tego!) Lub możesz je przeczytać lub dołączyć do zewnętrznego centrum lub grupy. Dużo, jeśli leży to w umiejętności :nieszablonowego myślenia: o współczesnym miejskim życiu - istota pociechy, którą wszyscy uważamy za coś oczywistego. Zarządzaj, aby to zrobić, a nie będziesz mokry, zimny i błotnisty!
Więc nie pozwól, aby moje pierwsze doświadczenie Cię zniechęciło. Wybierz miłą letnią noc, zatrzymaj się gdzieś niedaleko miejsca zamieszkania i zasymiluj niezbędne know-how zanim wyjedziesz. Jestem pewien, że wtedy spodoba ci się doświadczenie w biwakowaniu i stanie się dla ciebie, tak jak ma to miejsce w przypadku wielu, przez całe życie..