Oglądając American Music Awards ubiegłej nocy, stało się jasne, że rzeczy naprawdę się zmieniły. Były występy z tak wielu różnych rodzajów aktów i tak wielu różnych stylów muzycznych. To, co wydawało się brakować przez większość czasu, było cokolwiek znaczącego lub pokaz prawdziwego talentu.
Nie zrozum mnie źle. Nie oznacza to, że nie było kilku niesamowitych występów niektórych artystów, którzy, jak twierdzę, są niesamowicie utalentowani i są naprawdę ... artystami. Reszta po prostu wydawała się być dużo szumu i gumy balonowej. Oddzielenie wielkich aktów od śmieci nie zajęło wiele czasu. Zawsze wydawało się, że jest to element podstawowy. Na przykład, jeśli oglądasz niezapomniany występ, na pewno zobaczysz skomplikowaną scenę z wszelkiego rodzaju śmiesznymi rekwizytami i tańcami oraz inne rozrywki, które pomogą ci zapomnieć, że oglądałeś coś, co należało do konkursu talentów w szkole średniej.
American Music Awards Red Carpet Live
Jeśli oglądasz niesamowicie utalentowanego wykonawcę, to wszystko, co zobaczysz. Zasadniczo świetne występy zostały wykonane przez kogoś, kto stał nieruchomo lub siedział i dostarczony. Zgadza się. Tylko piosenkarz, światło reflektorów i niesamowity występ. Te zwykle były najlepszymi aktami nocy. Wielkie występy obejmowały występy Annie Lennox, Alicii Keys i Sarah McLoughlin.
Niektóre z nich były dość histeryczne do obejrzenia. Jednym z moich ulubionych momentów było, gdy Steve Tyler i Joe Perry z Aerosmith wybrali nagrodę dla Artysty Roku i mieli wygląd i reakcje, jakby chcieli powiedzieć: :Co się stało z muzyką?: Oczywiście, użyliby nieco innego języka.
Więcej na stronie 4entertainmentonly.blogspot.com.