Pewnego razu podczas polowania nie zgadzałem się ze starszym, bardziej doświadczonym drwalem, który był rezydentem sekcji i, jak się okazało, miałem rację, ale było to bardzo brzydkie. Trzech z nas polowało razem tego dnia. Nasz przywódca poszukiwał futra, gdy szukaliśmy w kraju niedźwiedzi lub innej gry, która może tam być. Odcinek był górzysty i blisko szalupy. W drodze do domu przekroczyliśmy szczyt nad granicą lasu. Z tego punktu obserwacyjnego widać było jezioro, w którym znajdowała się kabina naszego przywódcy, i przed wejściem do drewna sprawdziłem przybliżoną lokalizację tej kabiny i ustaliłem to w myślach, kiedy zeszliśmy. Około pół mili od jeziora dotarliśmy do szlaku, który został zrobiony przez człowieka, który uwięził terytorium w poprzednich latach. Wiedzieliśmy, że szlak ten minął nas od miejsca przeznaczenia i znajdował się w jego najbliższym punkcie, około dwustu metrów od obozu. Kiedy doszliśmy do tego szlaku, nasz przywódca chciał skręcić w lewo i chciałem skręcić w prawo. Oboje byliśmy pewni, że mamy rację, i oboje są raczej upartymi postaciami, a nie ulegliby sobie nawzajem. W rezultacie zaczęliśmy w przeciwnych kierunkach, podczas gdy trzeci człowiek, który nie wyraził opinii, usiadł na kamieniu i czekał, mówiąc: :Oboje nie macie racji, a jeden z was wróci tutaj:. Byłem w obozie i rozpaliłem ogień, zanim przybyli. Miałem rację w swoich wskazówkach, ale niesłusznie kwestionowałem wiedzę o starszym, bardziej doświadczonym człowieku w kraju, z którym byłem nieznany.
Jak załatwić sprawy, gdy jesteś w depresji | Jessica Gimeno | TEDxPilsenWomen
Pewnego razu łowiłem na dość dużym jeziorze i dwóch rybaków przyszło w łódce. Gdy przyszli na jeden z nich, jeden z nich zapytał o wskazówki dotyczące pewnego lądowania. Powiedziałem im i wskazałem kierunek, w którym powinni pójść. Nigdy nie rozluźnili prędkości ani nie zmienili kierunku i gdyby kontynuowali swój kurs, dotarliby do brzegu w odległości około czterech mil na południe od miejsca przeznaczenia. Było już prawie ciemno i nie wiem, dlaczego mieliby zapytać o drogę, a potem nie podążali za nimi, chyba że byli zgubieni i lekko spanikowani możliwością spędzenia nocy nad jeziorem. Musieli dotrzeć do brzegu bez żadnych niefortunnych zdarzeń, ale mogliby zaoszczędzić sobie wielu problemów z wiosłowaniem, gdyby poświęcili czas na zatrzymanie się, rozmowę ze mną i wysłuchanie moich wskazówek, a potem kontynuowali zgodnie z zaleceniami. Czasami pewna naturalna konfiguracja obszaru powoduje dezorientację osoby.
Inny mężczyzna i ja odwróciliśmy się w rejonie hodowli kóz w Teksasie, a pewnego wieczora wracaliśmy do naszego obozu. Mieliśmy krótką, dwumilową wędrówkę i nie spodziewaliśmy się żadnych problemów. Mieliśmy podążać szlakiem, który zaprowadziłby nas na płaskowyż, gdzie szlak praktycznie nie istniał, aż na końcu punktu prowadziłby do zerwania riverocku, do którego dotarł do doliny, w której znajdował się nasz namiot. Przekroczyliśmy płaskowyż w kierunku wschodnim, aż doszliśmy do krawędzi. Stamtąd dolina była po naszej lewej stronie, tak że musieliśmy być po północnej stronie krainy, gdzie znajdował się szlak; a jeśli podążymy za krawędzią, powinniśmy dojść do miejsca, gdzie szlak opuścił płaskowyż. Chodziliśmy przez dłuższy czas, niż uważaliśmy za konieczne, a następnie, decydując, że gdzieś popełniliśmy błąd, usiedliśmy i czekaliśmy na
Księżyc wzrośnie. Wiedzieliśmy, że będziemy czekać około dwóch godzin, więc zbudowaliśmy mały ogień i spędziliśmy czas w bezczynnej rozmowie.
Nie ma nic złego w słuchaniu cennych rad. Najważniejszą rzeczą jest to, że kiedy radzisz robić rzeczy, powinieneś je robić, abyś nie musiał cierpieć za to, że tego nie zrobiłeś. Jest to również poprawne w przypadku polowania na jelenia. Nie należy się mylić, gdy jesteś wyraźnie poinformowany i podążaj za przywódcami zawsze, jeśli jesteś młodszy.