W 2005 r. Byłem brokerem kredytów hipotecznych, który posiadał 13 jednostek nieruchomości, w którym zarządzałem, a także prowadził mały butik z formalną odzieżą. Kiedy branża hipoteczna zmieniła wytyczne dotyczące swoich programów, nie byłem w stanie pomóc 65% moich klientów. Znalazłem pracę więcej godzin. Butik zaczął się rozwijać i wymagał więcej mojego czasu; W końcu zacząłem pracować w weekendy.
W tym samym roku postanowiliśmy zbudować nowy dom. Postanowiliśmy zaoszczędzić pieniądze, a ponieważ byłem samozatrudniony, to ja dostałem wszystkie oferty i upewniłem się, że kontrahenci dostają zapłatę. Moja rodzina składa się z trzech dziewczynek w wieku 18, 13 i najmłodszych 3, wspaniałego męża i naszego kochającego psa Pinona. Codziennie zabierałem najmłodszych do babci, jeden do gimnazjum, a drugi do liceum. Codzienna rutyna była dla nas taka sama. Wróciłem do domu późno krzycząc, bo w domu panował bałagan i byłbym zły na mego męża, bo obiad nie zaczął. Związek z moim mężem był chwiejny z powodu braku komunikacji. Podobnie było z moimi dziewczynami, moje częste pytania brzmiały: :gdzie wszyscy musicie być:? I :O której godzinie?:, :Czego chcesz na kolację:? :Czego potrzebujesz?:. Nie było :jak minął dzień?:, :Czy mogę ci w czymś pomóc?:, :Czy jest coś, o czym chciałbyś porozmawiać?:, :Jak się czujesz?:, Kocham cię! Nic. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, kim się stałem. Co się stało?
Jak trauma z dzieciństwa wpływa na zdrowie przez całe życie | Nadine Burke Harris
Byłem zajęty apartamentami, biurem i butikiem i nie zwracałem uwagi na ich potrzeby, a także całkowicie ignorowałem moje potrzeby. Zacząłem przybrać na wadze. Miałem bóle głowy, bóle brzucha, zwiększone oddawanie moczu, zdecydowanie brak koncentracji, zapominanie, spadek wydajności zadania, niedbalstwo, wybuch gniewu, przerażenie głównie w nocy, irytację innych i koszmary nocne, a najgorsze jest to, że miałem okropne myśli o rzeczach. Jestem wdzięczny, że nie skrzywdziłem nikogo ani mnie.
Zeszłej wiosny mój najstarszy zostawił w moim samochodzie list, który był bardzo denerwujący. W liście tym powiedziała, że jestem zbyt zajęta, a ona nie chce mi przeszkadzać. Wspomniała, że zaczęła palić i często przejmowała leki, aby ją uspokoić w sytuacjach związanych ze szkołą lub życiem osobistym. Nie mogła rozmawiać z tatą, ponieważ pił więcej niż zwykle. Kiedy przeczytałem list, byłem zszokowany. Myślałem, że jestem świetną mamą. Moje szczęki opadły i zacząłem płakać jak dziecko. Nie mogłem przejść do tego, co było w liście. Myślałem, że :to zdarza się tylko w filmach:. Miałem ochotę rzucić. Moje ciało trzęsło się jak liść.
Natychmiast zareagowałem. Zadzwoniłem do mojego męża, żeby omówić tę sprawę. Oboje opuściliśmy biura i zabraliśmy dziewczyny ze szkoły. Najpierw rozmawialiśmy z dzieckiem w gimnazjum. Zapytaliśmy ją, co się dzieje. Odpowiedziała, że w ciągu ostatnich kilku lat nie byliśmy tymi samymi ludźmi. Czuli się samotni. Nie dała nam prostej odpowiedzi na temat tego, co się dzieje z jej najstarszą siostrą. Nie mogła zareagować, była dla niej zbyt emocjonalna. W tym momencie byliśmy bardzo zmartwieni. Usiedliśmy i skonfrontowaliśmy się z naszym najstarszym, ona potwierdziła, co się dzieje w jej życiu i obiecała, że przestanie.
Minął tydzień i mój mąż mnie skonfrontował. Powiedział, że nie jest zadowolony z naszego sposobu życia. Znowu byłem bardzo zdenerwowany. To nie może się przydarzyć.
Mamy nasze zdrowie, żyjemy w naszym wymarzonym domu, mamy siebie nawzajem, mamy piękne dzieci, o co więcej możemy prosić?
Wiem, że coś się dzieje z jakiegoś powodu i dzięki Bogu moja rodzina jest bezpieczna. Naprawdę wierzę, że Bóg dał mi kolejną szansę z moją rodziną.
Wziąłem byka za rogi i zamknąłem obie firmy. Przeglądając Internet znalazłem okazję biznesową do domu. Jest w branży rozwoju osobistego. (Samopomoc). Jestem bardzo wdzięczny za wspaniałą rodzinę, która wspiera moje decyzje. Liberty League zmieniło moje życie dzięki ich produktom i społeczności. Teraz celowo żyję moim życiem. Wierzenie w siebie, wiara i przestrzeganie prostego systemu zmieniło moje życie. Moja mama powiedziała, że może teraz porozmawiać ze mną; Jestem spokojniejszy, gdy mówimy. Mój najstarszy pyta, co robię, bo już nie jestem zły. Teraz słucham, jakie są ich potrzeby, a nie tylko słuchają tego, co mówią. Ja również pracuję jako wolontariusz w szkołach i kościele. Bądź wdzięczny za to, co masz każdego dnia. Wszystko jest możliwe, nic nie jest niemożliwe.